N.A.S, Slums Attack vs Liroy — beef który miał miejsce w latach 1995-97. Toczył się między zespołami Nagły Atak Spawacza, Slums Attack i kieleckim raperem Liroyem. Był to pierwszy beef w historii polskiego hip-hopu, który został sprowokowany przez dwie grupy muzyczne z wielkopolski.
Przebieg beefu[]
W 1995 do sprzedaży weszła pierwsza kaseta zespołu Nagły Atak Spawacza z Swarzędza, a pierwszym utworem był Anty z gościnnym udziałem Peji z Slums Attack. Utwór był jawnym dissem na Liroya, gdzie padało pełno wulgarnych zwrotów i obelg skierowanych w stronę kieleckiego rapera. W dissie zostali obrażeni bliscy Liroya, jego rodzina i koledzy ze Wzgórza Ya-Pa 3 (cytat: Twoja żona kurwa jest jebaną penerą, ciągnie lachę wszystkim poznańskim gangsterom/ Wzgórze pedałów i Liroy ten karzeł). Ten prymitywny a jakże pierwszy polski diss, przyjął się pozytywnie wśród słuchaczy hip-hopu, rodząc modę na hejtowanie Liroya, w niektórych środowiskach słuchaczy rapu.
W listopadzie 1996 ukazuje się album Liroya Bafangoo! część 1 na którym znajdują się utwory Bafangoo i Liroy był, Liroy jest i Liroy będzie, które są odpowiedziami na zaczepkę Spawaczy i Peji. Kielecki raper w swoich dissach zaznaczał że wyżej wspomniani artyści zazdroszczą mu sławy i podobnie jak oni, Liro też postawił im pojechać i porównać się do Eazy-E (cytat:Żałosne jest to co masz do powiedzenia, twój rap przypomina odgłosy pierdolenia/ Jesteś dla mnie typem fiuta co zamiast mózgu ma krostę,Masz pretensje do garbatych, że ich dzieci są proste/Mały i wielki jak Eazy-E).
W tym samym roku również ukazały się odpowiedzi ze strony wielkopolan. Spawacze nagrali utwór Anty 2 który nie został tak dobrze przyjęty jak jego poprzednik (cytat: Kto ci dupo rączki rozbuja, Możesz mi obciągnąć mojego pingwina/Mój rap przypomina odgłosy pierdolenia, lepiej pierdolenia niż wiejskiego jęczenia). Dużo lepiej przyjął się diss peji który nagrał wraz z Iceman'em już pod szyldem Slums Attack Modus Operandi. Diss poznańczyków prezentuje zupełnie inny poziom niż Spawaczy, lecz nie brakuje w nim nadmiaru wulgaryzmów i gróźb śmierci (cytat: Nie lubie pierdla, nigdy nie siedziałem lecz to szczytna idea, zabić takiego cwela/Ja pierdole już obelgi pora przejść już do czynów, pozbędziemy się ciebie pierdolony skurwysynu). W swoim dissie Slums Attack krytykuje jego przywiązanie do amerykańskich raperów (cytat: A gdyby Ice-T znał prawdziwe twe oblicze, to zapewne cały Syndicate skopał by ci ryj/Jesteś mały niczym to, co za porównanie, gdyby Eazy-E to słyszał ty jebany baranie). Liroy już nie odpowiedział na obydwa dissy.
Zakończenie beefu i jego skutki[]
Z powodu sukcesu kasety Antyliroy na której gościnnie znalazł się Peja, Krzysztof Kozak z RRX Studio, postanowił zaproponować Peji wydanie swojego albumu w jego wytwórni, o czym sam wspomniał w czasie beefu z Tede (cytat: Na pewno mi pomogła z Antyliroya zwrotka).
W 2005 roku odbyła się akcja Krew dla Radka Pazury, na której przypadkowo spotkali się Liroy i Peja. W czasie spotkania doszło do pogodzenia między obydwoma raperami, co można uznać za zakończenie beefu.